wtorek, 9 lutego 2016

Podróż po własnym umyśle.

Cześć Bergusie! W dzisiejszym poście chciałabym trochę pogadać o tym, czym może być dla nas nasz własny umysł. Wyobraź sobie taką sytuacje: Właśnie wróciłeś wściekły ze szkoły, dostałeś złą ocenę z testu na który długo się przygotowywałeś. Rodzice już wiedzą o stopniu i nie oczekując na żądne wyjaśnienia, zaczynają krzyczeć. Nie masz co ze sobą zrobić. Jesteś zły na rodziców że tak zareagowali. Najchętniej znajdowałbyś się gdzie indziej. Zamykasz się w pokoju, kładziesz na łóżku. Zamykasz oczy i rozmyślasz. W tym momencie możesz być gdzie tylko ze chcesz. Może w odległej krainie, wyrwanej niczym z książek fantasy? Lub w miejscu, które marzysz żeby odwiedzić? To zależy już tylko i wyłącznie od Ciebie. Gdybyś mógł, najchętniej zostałbyś tam o wiele, wiele dłużej. Czujesz się wtedy spokojny, zrelaksowany. Nasz własny umysł jest idealnym miejscem na odpoczynek. Czyż to nie jest piękne? 
Dlatego tak ważne jest, aby ćwiczyć naszą wyobraźnie, bo tak naprawdę nie tylko kreujemy nią rzeczywistość, która nas otacza, lecz także dzięki niej, możemy znajdować się w zupełniej innej bajce, do której możemy powrócić w najgorszych, jak i w tych najlepszych momentach naszego życia. Jest to również pewien rodzaj ucieczki od problemów które nas otaczają- jeden z lepszych.
Nasza kreatywność to wielka skarbnica "co by było gdyby...". Możemy użyć jej w celu znalezienia orginalnego, stosownego rozwiązania oraz  przewidzieć konsekwencje naszego wyboru. 

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona"- Albert Einstein


Kreatywność ludzka nie zna granic. Możemy ją cały czas kształcić, trenować, aby stawała się coraz bogatsza .Wiedza idzie idealnie w parze w kreatywnością, ponieważ im większą mamy wiedzę, tym bardziej nasza kreatywność się poszerza. Zobacz, jaką satysfakcję odczuwasz, kiedy wpadniesz  na jakiś genialny, warty uwagi pomysł.
Dlaczego niektórym ludziom brakuje wyobraźni? Często zauważam po innych osobach, że myślą zbyt szablonowo. Jeśli mają coś zrobić, robią to jak zawsze nic nie zmieniając, popadają w rutynę. Ludzie z ubogą wyobraźnią, często nie dają sobie rady w trudnych sytuacjach, nie dostrzegają innych rozwiązań, prócz tych najbardziej widocznych, oczywistych.

"Jeśli chcesz być w życiu kreatywny, musisz przestać bać się pomyłek"- Joseph Chilton Pearce


"Człowieka kreatywnego motywuje chęć osiągnięcia celu, a nie pokonania innych"- Ayn Rand 


piątek, 5 lutego 2016

Jak skutecznie się uczyć?

Cześć! Przepraszam że przez długi okres czasu w ogóle nie wstawiałam postów. Niestety szkoła oraz przynajmniej dwie kartkówki dziennie mi to uniemożliwiły. A właśnie, szkoła. Bo to o tym będzie dzisiejszy post. A konkretniej o nauce. Często zdarza się mi, że po prostu dany materiał nie wchodzi mi do głowy. W sumie, to w takiej sytuacji od razu nasuwa mi się myśl, że nawet gdybym sto razy przeczytała dany temat i tak bym się niczego nie nauczyła. Być może z braku skupienia? A może ja nie umiem się uczyć? Własnie te pytania skłoniły mnie do szperania w internecie na temat metod szybkiej nauki. No właśnie- szybkiej. W sieci można znaleźć przeróżne śmieci na temat nauki, których technik nauczenie się zajmuje bardzo dużo czasu. Czasem są skuteczne, a czasem nie. O niektórych już słyszałam, a niektóre dopiero wdrążyłam w życie. Postanowiłam wybrać najciekawsze i najszybsze sposoby, które pomogą nam w koncentracji lub szybszym przyswojeniu nauki i przedstawić je wam.



Metody nauki
  1. Optyczne pomniejszenie tekstu- jest to moja ulubiony trik jeśli chodzi o naukę przedmiotów w których mamy dużo tekstu do przeczytania. W moim przypadku jest to historia, która nie przychodzi mi niestety do głowy zbyt łatwo. Technika ta polega po prostu na zakrycie jednej strony książki jakąś kartką. Działa to na naszą podświadomość. Kiedy widzimy że mamy jeszcze tyle stron do przeczytania, od razu zaczynamy się zniechęcać do dalszej nauki.
  2. Metoda dotykowa- tę metodę polecam osobą, które dopiero zaczynają naukę jakiegoś języka. Polega ona na tym żeby dotykać przedmiotów, których się uczymy. Postaraj się znaleźć możliwość ich dotknięcia. Wiadomo, że nie wszystkich rzeczy masz możliwość dotknąć. Tak więc staraj się przynajmniej znaleźć obrazki tych przedmiotów w internecie, patrzyć się na niego i powtarzać dane słówko. Jeśli chodzi o czynności, powtarzaj sobie jakąś czynność w obcym języku, w momencie w którym ją wykonujesz.
  3. Wymyślaj sobie śmieszne historyjki, które zapamiętasz- jeśli masz do nauki ciąg wyrazów w odpowiedniej kolejności (np. lista Parków narodowych) możesz wspomóc się jakąś głupią, śmieszną historyjką w której umieścisz po kolei elementy, których masz się nauczyć.

Co nieco na koncentracje
  1.  Prostą lecz skuteczną metodą na skoncentrowanie umysłu jest liczenie od stu do zera, lecz to by było zbyt monotonne. Żeby pobudzić nasz mózg musimy myśleć nieszablonowo. Zmierzam do tego, aby zawsze przed nauką liczyć sobie od stu co trzy (100, 97, 94).
  2. I ostatnia metoda, nawet nie metoda, raczej to jest taka zasada której powinniśmy się trzymać. Bardzo często spotykam się z osobami, którym brakuje pewności siebie. Ludzie wmawiają swojej własnej podświadomości, że do niczego się nie nadają. I to nie nie musi być nawet krytyka w postaci np. do niczego się nie nadaje, ale po prostu wmawianie sobie że jest się kiepskim z jakiegoś przedmiotu i na pewno dostane z tego pałę. Kurcze, jeśli sam siebie nie zmobilizujesz do nauki, żadna metoda ci nie pomoże. Może czasem po prostu trzeba wziąć się w garść i przyłożyć się mocniej :)

Zuzia Topolska- moja pani fotograf <3