Lęk przed klasówką, przed testem z przedmiotu, w którym jesteś słaba, przed zawodami sportowymi, przed zmianą szkoły... Życie jest najeżone stresami. Po co to komu? Zazwyczaj to Cię mobilizuje, dostarcza adrenaliny. Przygotowujesz się psychicznie i stawiasz czoło coraz to nowszym problemom.
Nie możesz żyć w nieustannym stresie, bo zwariujesz. Nie milcz, nie zamykaj się w sobie. Porozmawiaj o swoich problemach z kimś bliskim, dorosłym albo ze starszą przyjaciółką. Jeżeli narasta w Tobie poczucie osamotnienia i czujesz się rozbita wewnętrznie, w coraz głębszej depresji- natychmiast idź do psychologa. Nie czekaj- może być tylko gorzej.
Dobre rady Bergi
- Zajmij się czymś co wymaga energii, wysiłku fizycznego- nie psychicznego. Prościej mówiąc, wyżyj się. Dobrym sposobem będzie np. kurs Karate, Judo, jogging, basen.
- Zapomnij o tym. Poleż sobie do góry brzuchem, marząco czymś fajnym nie związanym z teraźniejszością. Co by było gdyby...
- Kup sobie prosty poradnik o radzeniu sobie ze stresem. Sama mam na oku ciekawą książkę i jak ją zakupie, zrobię wam recenzje.
Bergi zostań psychologiem. Widać że Cię to kręci. Jesteś w tym dobra!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://different0words.blogspot.com/?m=1
Świetny post, oby tak dalej Berguś !!! ;*
OdpowiedzUsuńOh.. stres ostatnio często mi towarzyszy :/
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Powinnaś iść na psychologie ;p
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Ja medytuje, nie przez stres, ale pomaga na stres przy okazji.
OdpowiedzUsuńfoggysilence.blogspot.com
O, ciekawe. Masz jakąś książkę o medytacji? :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa zazwyczaj gdy się stresuje to stosuję właśnie tą drugą metodę :) Leżę i myślę o wszystkim, ale też o niczym. Od razu robi się lepiej :D
OdpowiedzUsuńhttp://olkiks.blogspot.com/
Zapraszam ♥
Ja jak się stresuje to staram się myśleć o czym,co lubię :p
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy